O krok od tragedii na stacji paliw Intermarche w Bielawie. W czwartek w godzinach popołudniowych kobieta w wieku około 35 lat chciała podpalić dystrybutor paliw. Tylko dzięki interwencji klientów nie doszło do tragedii. Kobieta po całej akcji zanim przyjechała policja oddaliła się z miejsca zdarzenia.
W sobotę policja zatrzymała kobietę, która kilka dni temu próbowała doprowadzić do pożaru na stacji paliw. - Kobieta została zatrzymana przed południem. Została przebadana na obecność alkoholu. W wydychanym powietrzu miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Obecnie kobieta przebywa w policyjnym areszcie - poinformował Mariusz Furgała z Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie. Jak dodał, zatrzymana zostanie przesłuchana, gdy wytrzeźwieje.
Kobieta ma 41-lat i jak podała policja, była wcześniej notowana - odpowiadała za znęcanie się nad rodziną. Nie wiadomo jeszcze, czy zatrzymana kobieta w czasie zdarzenia na stacji była pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. TVSudecka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz