Ślęża i Sobótka - kanał informacyjny

Ta strona (blog) ma informować o wszystkim co się dzieje wokół wyjątkowej Góry Ślęży. Jest to uzupełnienie do różnych informacji i wydarzeń lokalnych z bliższej i dalszej okolicy tej magicznej góry. Zapraszam do dodawania materiałów filmowych, zdjęciowych i tekstowych jak i darmowych ogłoszeń i reklam. Prosimy również o informacje o imprezach które mają się odbyć.



czwartek, 28 lutego 2019

Dzierżoniów, śmierć w jadłodajni


We wtorek 26 lutego około godz. 12.00 w dzierżoniowskiej jadłodajni przy ul. Kilińskiego doszło do zgonu mężczyzny. Policjanci przeprowadzili czynności mające na celu ustalenie czy była to śmierć naturalna, czy z udziałem osób trzecich. Więcej informacji podamy gdy otrzymamy oficjalny komunikat z Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie.




Dzierżoniów, śmierć w jadłodajni


We wtorek 26 lutego około godz. 12.00 w dzierżoniowskiej jadłodajni przy ul. Kilińskiego doszło do zgonu mężczyzny. Policjanci przeprowadzili czynności mające na celu ustalenie czy była to śmierć naturalna, czy z udziałem osób trzecich. Więcej informacji podamy gdy otrzymamy oficjalny komunikat z Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie.




Dzierzoniów, wóz w akcji wpada do kanału telekomunikacyjnego



26 lutego około godziny 13,00 doszło do zdarzenia drogowego na ulicy Pocztowej w Dzierżoniowie. Wóz strażacki, który przyjechał na miejsce akcji, przy Urzędzie Skarbowym, manewrując na chodniku wpadł przednim kołem do kanału telekomunikacyjnego. Najprawdopodobniej pod ciężarem samochodu betonowe przykrycie kanału zapadło się. Na szczęście nikomu nic się nie stało i dzięki pomocy specjalistycznej firmy samochód został wyciągnięty. 







Dzierzoniów, wóz w akcji wpada do kanału telekomunikacyjnego



26 lutego około godziny 13,00 doszło do zdarzenia drogowego na ulicy Pocztowej w Dzierżoniowie. Wóz strażacki, który przyjechał na miejsce akcji, przy Urzędzie Skarbowym, manewrując na chodniku wpadł przednim kołem do kanału telekomunikacyjnego. Najprawdopodobniej pod ciężarem samochodu betonowe przykrycie kanału zapadło się. Na szczęście nikomu nic się nie stało i dzięki pomocy specjalistycznej firmy samochód został wyciągnięty. 







Dzierżoniów, zatrucie tlenekiem węgla na Piaskowej



26 stycznia około godziny 21.00 doszło do zatrucia czadem w jednym z domów przy ulicy Piaskowej w Dzierżoniowie. Podtruciu uległa około 30-letnia kobieta i około 5-letnia jej córka podczas pobytu w łazience. Dzięki czujności przebywającemu w domu mężczyźnie, który powiadomił pogotowie o słabnących domownikach, udało się uniknąć tragedii. Pani z córką trafiły do szpitala powiatowego w Dzierżoniowie. Według wstępnych ustaleń, prawdopodobną przyczyną występowania tlenku węgla w łazience była ograniczona wentylacja w pomieszczeniu gdzie był zainstalowany gazowy podgrzewacz wody.





Dzierżoniów, zatrucie tlenekiem węgla na Piaskowej



26 stycznia około godziny 21.00 doszło do zatrucia czadem w jednym z domów przy ulicy Piaskowej w Dzierżoniowie. Podtruciu uległa około 30-letnia kobieta i około 5-letnia jej córka podczas pobytu w łazience. Dzięki czujności przebywającemu w domu mężczyźnie, który powiadomił pogotowie o słabnących domownikach, udało się uniknąć tragedii. Pani z córką trafiły do szpitala powiatowego w Dzierżoniowie. Według wstępnych ustaleń, prawdopodobną przyczyną występowania tlenku węgla w łazience była ograniczona wentylacja w pomieszczeniu gdzie był zainstalowany gazowy podgrzewacz wody.





wtorek, 26 lutego 2019

Sobótka, pożar kamienicy


26 lutego dyżurny Państwowej Straży Pożarnej dostał zgłoszenie o pożarze kamienicy, przy ulicy Świdnickiej w Sobótce. Do pożaru zostało zadysponowane siedem zastępów. Na miejscu okazało się, że był to fałszywy alarm.

Sobótka, pożar kamienicy


26 lutego dyżurny Państwowej Straży Pożarnej dostał zgłoszenie o pożarze kamienicy, przy ulicy Świdnickiej w Sobótce. Do pożaru zostało zadysponowane siedem zastępów. Na miejscu okazało się, że był to fałszywy alarm.

sobota, 23 lutego 2019

Jordanów, droga śmierci zabrała następną ofiarę


22 lutego po godzinie 19,00 doszło do wypadku na 94 km DK-8, tuż za Jordanowem Śląskim w kierunku Wrocławia. W samochodach osobowych, które brały udział w wypadku podróżowały trzy osoby, dwie wyszły o własnych siłach. 20 letni mieszkaniec Jordanowa był nieprzytomny i wymagał reanimacji. Na miejscu wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mimo długotrwałej reanimacji nie udało się przywrócić czynności życiowych u poszkodowanego. Najprawdopodobniej do wypadku doszło gdy kierowca samochodu marki Opel zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do zderzenia czołowego z samochodem marki Seat.
Droga była całkowicie zamknięta  do godziny 0,15, policja wyznaczyła objazdy przez Wilczkowice.









Jordanów, droga śmierci zabrała następną ofiarę


22 lutego po godzinie 19,00 doszło do wypadku na 94 km DK-8, tuż za Jordanowem Śląskim w kierunku Wrocławia. W samochodach osobowych, które brały udział w wypadku podróżowały trzy osoby, dwie wyszły o własnych siłach. 20 letni mieszkaniec Jordanowa był nieprzytomny i wymagał reanimacji. Na miejscu wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mimo długotrwałej reanimacji nie udało się przywrócić czynności życiowych u poszkodowanego. Najprawdopodobniej do wypadku doszło gdy kierowca samochodu marki Opel zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do zderzenia czołowego z samochodem marki Seat.
Droga była całkowicie zamknięta  do godziny 0,15, policja wyznaczyła objazdy przez Wilczkowice.









środa, 20 lutego 2019

Ślęża i zagadkowe wąwozy

Wąwóz środkowy. Około 20 metrowa skarpa z lessu, zero skał i kamieni. 

Wydawało mi się że masyw Ślęży znam na tyle że nic nie może mnie zaskoczyć, ale oglądając ukształtowanie terenu wzniesienia Winna Góra górującego nad Przemiłowem na warstwie lidar trafiłem na ciekawe wąwozy na tyle mnie to zainteresowało że postanowiłem to sprawdzić na miejscu.



Mapka przedstawia obszar od Przemiłowa do Karolina Na mapce wyraźnie widać trzy kaniony jakby po rzekach. Dla ułatwienia i zbadania na miejscu podzieliłem je na trzy, wschodni, który jest oznaczony na mapach, następny środkowy i południowy. Nie wiem dlaczego tych dwóch nigdzie nie ma na mapach chociaż wysokość ścian dochodzi do około 20 metrów. Gdy pokazałem te twory znajomemu geologowi to dał taką teorię że to może jak topił się lodowiec to powstały te koryta. Ale jak naprawdę było nigdzie nic nie można znaleźć. Dodam że te rowy są wykonane w ziemi, nie przebiegają przez pokłady skalne w środku niema żadnych skał ani kamieni. Dla minie jest to jest zagadka. Może ktoś ma co to jest i jak powstało?
Link do zdjęcia i znaczników /TUTAJ/
Moje przemyślenia jako turysty i fotografa amatora zebrałem poniżej.
Widok ze skarpy w dno wąwozu. po lewej stronie droga która łagodnie schodzi na dno wąwozu a później do  Karolina.

Ukształtowanie wąwozu w środkowej części.

Początkowe metry wąwozu środkowego blisko szczytu Winnej Góry.


Zakończenie Wschodniego wąwozu.
Dość zagadkowym elementem jest jakby studnia lekko zasypana, ogrodzona położona blisko wzniesienia. Dokładnie znajduje się między wąwozem wschodnim a środkowym/lekko do góry gdzie wskazuje długopis/.
Widok na Karolin z miejsca zaznaczone długopisem z lokalnej drogi, jedynego miejsca gdzie można znaleźć odłamki serpentynitu. Prawdopodobnie przywiezione przez leśników do utwardzenia tych leśnych dróg. Tymi drogami, przy niewielkiej różnicy poziomów, spacerują mieszkańcy a prawdopodobnie przyjeżdżający turyści do Przemiłowa czy Sulistrowic. Dodam że na tych leśnych drogach nie ma błota.   
Poniżej droga leśna prowadząca do leśnej krzyżówki a następnie Przemiłowa.  
Po prawej jest wejście do wschodniego wąwozu który zaczyna się po kilku metrach.
Tym miejscem powinien się również zainteresować Klub Biegacza z Sobótki, ponieważ prowadząc samymi wąwozami można zrobić 5 km spokojnej trasę bez wody, błota i skał i kamieni gdzie w razie upadku nic się nie stanie. Można ustawić też bardzo ekstremalną trasę.

Jedne informacje o lodowcu w masywie znalazłem w /wikipedii/
,,Masyw Ślęży był dwukrotnie ogarnięty lądolodem skandynawskim, w zlodowaceniu południowopolskim(przed 480-430 tysiącami lat) i środkowopolskim (przed 240–180 tysiącami lat). Szczyt wystawał nad powierzchnię lodowca tylko około 100 m, w formie nunataka. Surowy klimat doprowadził do potrzaskania odsłoniętej skały i utworzenia wokół szczytu gołoborzy, obecnie porośniętych lasem. W trakcie topnienia lodu na spłaszczeniach pod szczytem pozostały czapy moreny, a na stokach terasy kemowe, utworzone z piasku składanego przez spływające wody. U podnóża pozostały po ustąpienia lodowca gliniaste osady moreny dennej, która zrównała dawniejsze zaklęsłości i przykryła grubym płaszczem starsze osady. Lokalnie, zwłaszcza od strony południowej, osadzone zostały utwory pylaste, na których utworzyły się żyzne gleby lessowe,,
Czyżby to było częściowe wytłumaczenie dlaczego było tyle lessu w tym miejscu? Marek Staffa w Słowniku Geografii Turystycznej Sudetów opisuje że niektórzy badacze piszą że ostatnie zlodowacenia w masywie były 20 000 lat temu i może wtedy jak topił się lód i wody wypłukały te wąwozy?
Dlaczego tych wąwozów nie ma na mapach turystycznych i innych /oprócz wschodniego który jest/.
Moje przypuszczenie jest takie że są to białe plamy zrobione przez wojsko i później nie poprawiane. Ponieważ do tych wąwozów można nie postrzeżenie wjechać z drogi Oleszna a Przemiłów i ukryć dużo sprzętu wojskowego i żołnierzy zwłaszcza przy wjazdach do wąwozów?


Dla minie jest to zagadka, dużo zagadek. Może ktoś ma wiedzę jak te wąwozy powstały?
I inne informacje w tym temacie które proponuję zebrać i ukazać na filmie.