Ślęża i Sobótka - kanał informacyjny

Ta strona (blog) ma informować o wszystkim co się dzieje wokół wyjątkowej Góry Ślęży. Jest to uzupełnienie do różnych informacji i wydarzeń lokalnych z bliższej i dalszej okolicy tej magicznej góry. Zapraszam do dodawania materiałów filmowych, zdjęciowych i tekstowych jak i darmowych ogłoszeń i reklam. Prosimy również o informacje o imprezach które mają się odbyć.



niedziela, 15 lipca 2012

Niszczycielskie tornada

Współczując ludziom dotkniętych tragedią jaką spowodowała trąba powietrzna która w sobotę 14 lipca 2012 roku  przeszła nad siedmioma powiatami województw pomorskiego, kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego. Zadajemy sobie pytanie czy taka tragedia może zdarzyć się nam i czy w przeszłości na naszym terenie dochodziło do takich zjawisk.
Trąba (wir pyłowy) zaobserwowany dnia 22 kwietnia 2009 roku, między Dzierżoniowem a Pieszycami w tle Góry Sowie.

10 lpca 2012 roku, trąba powietrzna przeszła przez Łagiewniki, więcej  na Dobie link  pod zdjęciem


http://www.ddz.doba.pl/?s=subsite&id=25694
We wspomnieniach wraca mi opowieść dawnego mieszkańca Stoszowa Zbigniewa W. Który opowiadał o trąbie która w latach siedemdziesiątych,  przeszła koło jego gospodarstwa wyrządzając niewielkie straty. A nadeszła od Jaźwiny a zakończyła swój marsz w lesie na Dębowej Górze, znacząc swój szlak powalonymi drzewami i zniszczonymi uprawami. 


   Telewizja już pokazuje tragedię ludzi bez dachu nad głową, rusza zbieractwo dla poszkodowanych. 

A mnie zastanawia jak jedna z naszych telewizji pokazuje jak w ciągu jednego tygodnia buduje nowy dom dla rodziny poszkodowanej, oczywiście dzieje się to za granicą . A czy u nas nie można robić takich programów z szybkiej odbudowy? Zwłaszcza że tyle firm budowlanych i fachowców jest bez pracy. 

A ja myślę,  żeby  szybko pomóc  poszkodowanym w tej tragedii jak i innych,  państwo lub inna instytucja powinna mieć do dyspozycji przyczepy-campingowe, ale inne niż te do wyjazdu na wakacje. Taki dom na kołach powinien być masywniejszy i nie palny. Składać się z dwóch pomieszczeń mieszkalnych i kuchni,  która powinna umożliwiać sporządzanie posiłków i  gotowania potraw za pomocą drzewa którego jest pełno wokół, po każdej tragedii. Na poziomie terenu powinno być pomieszczenie gospodarcze w którym powinien się znajdować mały piec do gotowania wody i jednocześnie ogrzewać całość w zimie. W tym pomieszczeniu powinien być jeszcze jakiś mały agregat prądotwórczy. Na dachu powinno się zmieścić około 10 metrów kwadratowych ogniw fotowoltaicznych które by zasilały akumulatory do oświetlenia. Taki wóz można by było już kilka godzin po zdarzeniu dostarczyć poszkodowanym i najważniejsze już  w następnym dniu można przystąpić do usuwania zniszczeń, nie martwiąc się o bieżące sprawy bytowe. Oczywiście przyczepy by wracały po całej akcji likwidacji zniszczeń i odbudowy. I po przeprowadzeniu niezbędnych remontów były by gotowe do następnej akcji.

Podejrzewam że do akcji budowy takich przewoźnych domów znalazło by się wielu chętnych, oczywiście pod patronatem państwa.

Czekam na komentarze czy pomysł jest coś wart?      

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz