Zdolny, znakomity wokalista ...takiego Łukasza poznałem i takim był. Zawsze na bieżąco z nowymi utworami i wszelkimi nowinkami technicznymi. Gdy spotykałem Łukaszka z Tadeuszem i Karoliną na weselu czy studniówce to wiedziałem że wszystko pójdzie świetnie. A gdy zaśpiewał What a wonderful world to wszyscy milkli i patrzyli czy to nie przyjechał Louis Armstrong. Taki uśmiechnięty i życzliwy pozostanie w mojej i naszej pamięci...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz